Kochana,zachwycające podusie,sama szyłaś? Mam nadzieję,że już wracasz do zdrowia,bo nie mogę sie doczekać realizacji Twoich kolejnych pomysłów! napisałam maila;)
Dziękuję Kochane :) Pomaleńku dochodzę do zdrowia. Króliczka uszyła dla mnie wspaniała Ilonka :) Raz jeszcze pięknie dziękuję Iluś! Poduszeczki Aniu szyłam sama. Bardzo miło jest czytać tak ciepłe słowa. Dziękuję dziewczyny że jesteście. Ogromne buziaczki!
Piękne prace. A Tobie życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wow,łóżeczko marzenie dla małego chłopca!
OdpowiedzUsuńŚliczne poduszki,no i ten kroliś do którego wzdycham,gdziekolwiek go zobaczę.Twój jest piękny :)
Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo zdrówka.
Kochana,zachwycające podusie,sama szyłaś?
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że już wracasz do zdrowia,bo nie mogę sie doczekać realizacji Twoich kolejnych pomysłów!
napisałam maila;)
Dziękuję Kochane :)
OdpowiedzUsuńPomaleńku dochodzę do zdrowia.
Króliczka uszyła dla mnie wspaniała Ilonka :) Raz jeszcze pięknie dziękuję Iluś! Poduszeczki Aniu szyłam sama. Bardzo miło jest czytać tak ciepłe słowa. Dziękuję dziewczyny że jesteście. Ogromne buziaczki!
Śliczne te podusie:) Połączenie błękitu z bielą zachwycajace:) Moniko mnie też choróbsko dopadło. Zyczę zdrówka
OdpowiedzUsuń...ja od piątku jestem na siedmiodniowym zwolnieniu :(
OdpowiedzUsuńzdrówka Marlen!
Świetne poduszki, rybki i inne detale...:)
OdpowiedzUsuń