No no fajna ta pani Królikowa. I jaka sukienka na ramiączkach;-)) Super. Wreszcie pan Królik będzie miał towarzyszka na wyprawy na pole z kapustą;-)))) Całuski
Witaj, przeczytałam opis Twojego profilu i chyba tu zostanę. U mnie też tak jak w duszy , tak w mieszkaniu. Pozdrawiam Cię cieplutko i zapraszam do mnie i do mojego sklepiku. Petite Juliette
Witaj,bardzo miła parka,przyznasz,że bardzo szybko sie je szyje,prawda?w bardzo fajnych pastelowych kolorach,ja obecnie zawiesiłam poczynania na maszynie,wzięło mnie na haftowwanie,mówię ci wciąga jak narkotyk;) Cżesto do ciebie zagladam i z niecierpliwością czekam na kolejny post i fotot relację z twojego super białego mieszkanka:-) Buziale - Ania
Piękna parka:))Ślicznie razem wyglądają;))Dziękuję za odwiedzinki na blogu,bardzo mi miło:)Ślę ciepłe pozdrowienia i uściski:)
OdpowiedzUsuńNo no fajna ta pani Królikowa. I jaka sukienka na ramiączkach;-)) Super. Wreszcie pan Królik będzie miał towarzyszka na wyprawy na pole z kapustą;-))))
OdpowiedzUsuńCałuski
Witaj, przeczytałam opis Twojego profilu i chyba tu zostanę. U mnie też tak jak w duszy , tak w mieszkaniu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię cieplutko i zapraszam do mnie i do mojego sklepiku.
Petite Juliette
Witaj,bardzo miła parka,przyznasz,że bardzo szybko sie je szyje,prawda?w bardzo fajnych pastelowych kolorach,ja obecnie zawiesiłam poczynania na maszynie,wzięło mnie na haftowwanie,mówię ci wciąga jak narkotyk;)
OdpowiedzUsuńCżesto do ciebie zagladam i z niecierpliwością czekam na kolejny post i fotot relację z twojego super białego mieszkanka:-)
Buziale - Ania
Dziękuję Kochane za przemiłe wpisy:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że podobają się Wam moje poczynania :)
ściskam